Macierzyństwo bywa wyczerpujące. Brak czasu i niedobór snu odbijają się często na samopoczuciu i wyglądzie młodych mam. Jak zadbać o siebie mając w domu maluszka?
Czas na domowe SPA
Powiedzenie młodej mamie, żeby udała się do SPA może skutkować wywołaniem niemałej irytacji. Maleństwo często jest tak wymagające, że nie sposób zjeść ciepłego obiadu, a co dopiero znaleźć dla siebie kilku godzin przeznaczonych na masaże i maseczki. Jeśli jednak jest możliwość, aby zostawić dziecko pod czyjąś opieką i poświęcić sobie trochę czasu – zdecydowanie warto to zrobić. Wpłynie to pozytywnie na młodą mamę, zdejmie z jej barków trochę zmęczenia. Warto więc młodej mamie zaproponować SPA wraz z ofertą opieki nad maluchem.
Jeśli jednak lepszą w danym przypadku opcją jest zorganizowanie sobie SPA w domu, na przykład podczas drzemki dziecka, warto wiedzieć jak się do tego zabrać i na co zwrócić uwagę.
Pielęgnacja ciała po porodzie
Niezależnie od tego czy rodzi się naturalnie czy przez cesarskie cięcie, warto pamiętać, że ciało w związku z ciążą i jej rozwiązaniem przechodzi bardzo wiele. Domowe SPA nie będzie odpowiedzią na problemy na przykład z kręgosłupem, ale może rozwiązać inne kwestie. Jednym z problemów skórnych, z którymi mogą borykać się młode mamy są rozstępy. Warto już w czasie ciąży zadbać o ich profilaktykę. Po urodzeniu dziecka również dobrze jest stosować produkty, które zapobiegają powstawaniu rozstępów, ponieważ nadal mogą się one pojawiać – na przykład na biuście, narażonym na dalsze zmiany rozmiaru związane z laktacją.
Warto stosować kosmetyki dedykowane walce z rozstępami i łączyć ich aplikację ze szczotkowaniem skóry. Nawet kilka minut tego typu masażu po kąpieli przynosi znakomity efekt. Szczotkowanie jest też świetną metodą walki z blizną, będącą pamiątką po cesarce.
W okresie karmienia piersią dobrze jest też w ramach domowego SPA poświęcić chwilkę na aplikację kremu do biustu. Na rynku są produkty, których śmiało używać można podczas laktacji, ich celem jest zapewnienie jędrności skóry i jej uelastycznienia.
Często ciąża wiąże się również z nadmiernym przesuszeniem skóry. Problem ten może utrzymywać się po porodzie, warto więc w codzienną pielęgnację włączyć nawilżający kosmetyk. Dobrym rozwiązaniem dla młodych mam jest stosowanie olejku na lekko jeszcze wilgotne ciało, wiele produktów tego typu nie tylko nawilża, ale też przeciwdziała rozstępom.
Pielęgnacja twarzy
Okres ciąży i połogu wiąże się czasem z problemami z cerą. Pojawia się na przykład trądzik, skóra jest bardziej podatna na przebarwienia (także w okresie laktacji). Jak sobie z tym radzić w ramach „domowego SPA”? Warto zainwestować na przykład w wysokiej jakości krem z witaminą C na przebarwienia. Produkt ten rozświetli cerę, zredukuje plamy posłoneczne lub potrądzikowe, doda młodej mamie efektu „glow”. W pielęgnację twarzy warto włączyć maseczki – przeszkodą może być tu brak czasu. Odpowiedzią są maseczki w płachcie, które w razie potrzeby można zdjąć jednym ruchem. Doskonale nawilżają one skórę twarzy, pozwalając jej dosłownie pić niezbędne składniki. Kwas hialuronowy, kolagen czy witamina C nie zrobią krzywdy karmiącej mamie. Osobom zmagającym się z problemami trądzikowymi są też polecane kosmetyki z kwasami – na przykład migdałowym lub azaleinowym. Pomogą one pozbyć się niechcianych wyprysków a jednocześnie są bezpieczne zarówno w ciąży jak i podczas karmienia piersią.
Leave a Reply